Jak ten system powinien pomóc we wzmacnianiu drużyn?

Praca z kadrą to u swych podstaw praca z drużynowym i z osobą przygotowywaną do tej  funkcji. Dokument System Pracy z Kadrą podkreśla to, co najważniejsze w przygotowaniu do funkcji, następnie w pracy z drużynowym, a na koniec w podsumowaniu jego służby. Proces opisany został całościowo – od początku do końca.

Pierwsze co zapewne rzuca się w oczy po zmianach w dokumencie i ważne jest na każdym etapie pracy z młodą kadrą to wielokrotnie podkreślana rola postawy instruktorów. Wszystkich tych, którzy pełnią rolę w procesie pracy z kadrą jako kadra kształceniowa, przełożeni i opiekunowie prób. Instruktorzy ci muszą pełnić rolę wzoru osobowego dla przyszłego i obecnego drużynowego, a wzór ten oparty ma być na postawie spójnej z Przyrzeczeniem i Prawem Harcerskim. Członek kadry kursu, w pierwszej kolejności ma wykazać się postawą, a nie swą wiedzą. Dzięki takiemu założeniu, drużynowy otrzymuje sporą dawkę pracy z ideałami, poznaje Harcerski System Wychowawczy nie tylko z punktu widzenia jego funkcjonalności, ale jako system oparty na mocnych postawach ideowych.

System Pracy z Kadrą wpływa także na samych kandydatów i drużynowych. Kadra drużyn ma stawać się wzorem dla swoich harcerzy, zrozumieć ideały i Prawo Harcerskie. To zrozumienie jest bardzo ważne w momencie, kiedy w badaniach i dyskusjach instruktorskich coraz częściej dostrzec możemy zupełne niezrozumienie naszych ideałów. Ideały te nie są w sposób jasny i wiarygodny prezentowane przez ich przełożonych i tu koło się zamyka. Mamy nadzieję, że impas ten przerwie tak mocne wskazanie roli Przyrzeczenia i Prawa w pracy z kadrą.

Praca z drużynowym – pokazywanie wzorców i poszerzanie wiedzy i umiejętności – to właściwie praca w czasie gdy jest on jeszcze przybocznym. Badania wskazują, że 80% pozyskanej kadry pochodzi z wewnątrz organizacji, czyli najczęściej z drużyn. Taka myśl leżała u podstaw tworzenia systemu pracy z kadrą, ale potem decyzją Zjazdu położyliśmy większy nacisk na pozyskiwanie kadry spoza organizacji. Tymczasem w prosty sposób młodzi ludzie dorastają w drużynach i chcą zostać jej kadrą, źródło kadry stanowią także harcerze starsi i wędrownicy. To oni przede wszystkim od razu „czują” harcerstwo. Musimy w tym miejscu wspomnieć o niepokojących badaniach wskazujących, że spada liczba drużyn w tych dwóch pionach. To między innymi dlatego system konsekwentnie wspiera pracę szczepami – które są dużo bardziej kadrotwórcze i znacznie mocniej wspierają rozwój kadry poprzez zdobywanie stopni instruktorskich.

Uzupełniającą rolę odgrywa także pozyskanie kadry z zewnątrz. Nowy System Pracy z Kadrą zaktualizował proces wdrażania osób chętnych do działania z ZHP. Dokument jst spójny z programem pozyskiwania dorosłej kadry w ZHP, popularnie nazywanym programem 35+. Osoby spoza organizacji mogą być wsparciem dla drużynowych, z nadzieją że zachwyt harcerstwem sprawi, że z czasem same podejmą wyzwanie zostanie harcerskim wychowawcą, instruktorem noszącym granatowy sznur.

Wracając do pracy z przybocznym – system wskazuje na konieczność pracy z tą grupą. W idealnym świecie przyboczny bierze udział w kursie przewodnikowskiem i kursie drużynowych, zdobywa stopień instruktorski – po jego zamknięciu może stać się drużynowym. Niestety dziś tak się nie dzieje, obniżanie poziomu wykroczyło już dawno poza określenie „w uzasadnionych wypadkach”, które znajduje się w Statucie ZHP. Dlatego należy w czasie przechodzenia wpierw kandydata, a później drużynowego przez system zrobić wszystko by stał się on dojrzałym i rozumiejącym metodę harcerską, ideał wychowawczy i harcerski program instruktorem.

Do stawania się instruktorem przyczynia się oczywiście rola opiekuna, przykład własny, ale także kursy instruktorskie – w tym przypadku kurs przewodnikowski. Z kursem tym związane są dwie sprawy. Po pierwsze powinien być to kurs przeznaczony dla przybocznego. To on ma stać się przewodnikiem i z tym bagażem zostawać drużynowym. Po drugie ma on wpływać nie tylko na teoretyczne poznanie metody, ale na jej przeżycie i zrozumienie, co następuje przez wzajemność oddziaływań i uczenie w działaniu. Najlepiej opisuje to sam system, zapisano w nim „Kształcenie instruktorskie powinno być oparte na uczeniu w działaniu z wykorzystaniem harcerskiego systemu wychowawczego i pokazywaniu dobrych wzorców przez prowadzenie metodą harcerską jak największej liczby form kształceniowych, nakierowanych na rozwój instruktorski i przygotowujących do funkcji.” Mamy nadzieję, że odpowiedzialnie podejdziemy do tego zapisu, i przy obecnym stanie drużyn, położymy największy nacisk na kształcenie instruktorskie.

Zarówno kursy przewodnikowskie, jak i drużynowych są oparte o ogólnozwiązkowe  standardy. Standardy dają szanse na prowadzenie pełnego, przemyślanego i odpowiedzialnego kształcenia, wykorzystującego metodę w działaniu. Nie mogą być jednak wyłącznie wykazem treści, te w dużej części powinny być dobierane przez kadrę kursu. Ważny jest wzorzec jaki przekazuje sama forma kursu, proces przygotowania go, praca komendy, działanie metodą a nie jedynie rozmawianie o niej czy też praktyka pod okiem kadry czyli kurs zgodny z zasadami kształcenia. Niezmiernie ważny w pracy przygotowującej drużynowych jest odpowiedni dobór kadry. Charyzma i dobre przygotowanie są niezbędne, jednak sukces gwarantować może dopiero połączenie tych dwóch cech z dobrym przykładem instruktora. W wieku nastoletnim uczestnicy kursu nie pozwolą na stosowanie półśrodków i półprawd, tylko autentyczny przekaz jest w stanie przekonać ich do tego jak ważne jest by oni sami stawali się wzorami.

Na marginesie trzeba dodać, że cały proces kształcenia ma opierać się o wzmacnianie postaw i pracę Harcerskim Systemem Wychowawczym. Wpłynąć to ma na zrozumienie i współodczuwanie metody przez uczestników na każdym poziomie. To przełoży się na wspomnianą wyżej autentyczność, która potrzebna jest podczas organizacji kursów na poziomie przewodnikowskim, a także podczas wspierania pracy drużyny i samego drużynowego.

Zadanie pracy metodą harcerską wyda się kluczowe każdemu kto zapozna się z badaniami nad jakością pracy drużyn przeprowadzonymi na potrzeby ewaluacji przez Harcerski Instytut Badawczy. Większość z jednostek nie może określić swojej pracy jako metodycznej. Największe problemy widać w pracy zastępami i w realizacji stopni i sprawności. Choć wcale nie lepiej wypada praca z ideałami we wszystkich grupach metodycznych. Oznacza to nie tylko, że drużynowy nie zna i nie stosuje metody, ale także, że nie zna i nie stosuje metody rzesza instruktorów, którzy powinni go efektywnie wspierać.

Nowy system podkreśla także to, że praca z drużynowym i przybocznym to nie rzucenie go w wir kursów, warsztatów i konferencji. Swoją postawę, wiedzę i umiejętności mają oni budować także w oparciu o praktykę w drużynach, rozmowy instruktorskie i indywidualną realizację zadań.

Praktyki w drużynach stają się przydatne dla tych, których środowiska kuleją w pracy metodycznej, organizacyjnej, pracy z rodzicami itp. Obserwacja poszczególnych obszarów pracy dobrze działającej drużyny przeniesie zapewne wiele korzyści. Od obserwacji metody w naturalnym środowisku przez realizację celów wychowawczych  w oparciu o narzędzia metodyczne i odpowiednie formy pracy.

Rozmowy instruktorskie korelują z ważną pracą opiekuna oraz przełożonego, którego rola jest nieoceniona i wspomniana już jako przykładu wcześniej.

Zadania indywidualne łączą się bezpośrednio z rozmową instruktorską gdyż wymagają opieki i wskazówek doświadczonego instruktora. Realizacja zadań przynosi doświadczenie i naukę na własnych błędach. Jednym z integralnych elementów kształcenia jest praktyka, kursy powinny wymagać samodzielnej pracy i prezentacji swych umiejętności pod okiem osoby doświadczonej. Można jednak uznać, że najważniejszym elementem zadań indywidualnych jest ewaluacja.

Ewaluacja sama w sobie dużo wyraźniej widoczna jest w nowej wersji Systemu Pracy z Kadrą. Jeszcze mocniej podkreślono tutaj dużą rolę rozmów, które podsumowują okresy pracy także drużynowego. Przełożeni muszą uświadomić sobie jak ważne jest komunikowanie podstawowych wymagań, ale także wzmacnianie motywacji wewnętrznej przez stawianie jasnych celów, a następnie rozliczanie z ich realizacji i wyznaczanie nowych kierunków.

Ważnym elementem, który pojawił się dopiero w wersji 2 jest podziękowanie za służbę instruktorską. Sprawa bardzo oczywista, a jednak zaniedbywana. Choć pozornie podziękowanie wpływa tylko na osobę odchodzącą z funkcji, to jednak buduje ono prestiż zadania i motywację wewnętrzną drużynowego – który widzi, że w jego hufcu praca na tej funkcji jest doceniana.

Te wszystkie elementy mają dawać poczucie wsparcia w trakcie powodzeń, ale i niepowodzeń. Dziś niestety wielu drużynowych na pytanie o wsparcie w hufców odpowiada, że go nie ma. Wdrożony System Pracy z Kadrą pomoże odwrócić te trendy jeśli tylko uda się na go wspólnie go wdrożyć.

 

Hm. Agnieszka Rytel

Przewodnicząca Komisji ds. Wsparcia Drużynowego