Za nami pierwszy dzień Rajdu Odkrywców. Ponad 800 osób z całej Polski bierze udział w ekspedycji poszukiwawczej  ma ziemi kłodzkiej oraz we Wrocławiu i Wałbrzychu.

Po zapoznaniu się z materiałem badawczym zebranym przez kierowników ekspedycji uczestnicy podjęli własne tropy, aby odkryć kilka dolnośląskich tajemnic. Jedna z ekip udała się na zwiedzanie zamku Książ, aby wypytać pracującą tam obsługę o pamiątki po księżnej Daisy. Ze szczególną uwagą wysłuchali informacji o zbiorach biblioteki Hochbergów, ponieważ to właśnie zaginiona książka z autografem Churchilla jest celem ich poszukiwań.

Pierwszego dnia nie zabrakło także pięknych widoków na ziemię kłodzką, które uczestnicy mogli podziwiać ze szczytu Szczeliniec Wielki. W tym miejscu podobne widoki, ale 200 lat temu oglądał John Quincy Adams, późniejszy szósty prezydent USA, który ten moment dokładnie opisał w jednym ze swoich listów do brata. Rajdowi odkrywcy mieli szansę stwierdzić, czy obiekty, o których Adams wspominał w liście, nadal istnieją, czy może zmieniły swój pierwotny wygląd. Wszystko to po to, aby ustalić listę potencjalnych miejsc, do których udadzą się w kolejnych dniach na poszukiwania egzemplarza Biblii, należącej niegdyś do ojca Johna Q. Adamsa.