W sobotę 18 kwietnia odbyło się wirtualne ognisko WAGGGS, dające uczestnikom namiastkę możliwości zwiedzenia każdego z pięciu światowych ośrodków Światowego Stowarzyszenia Przewodniczek i Skautek. Akcji towarzyszyło hasło #sharethelight, dające nadzieję na trudny czas pandemii, z jakim przyszło się nam zmagać.

Idea dzielenia się światłem (ang. sharing the light) została rozpalona w sercach blisko 10000 skautek i skautów z ponad 100 państw na każdym kontynencie, gdyż to właśnie tyle osób uczestniczyło lub obejrzało nagranie udostępnione na YouTube WAGGGS. Hasztag niósł ze sobą jasny przekaz – mimo dzielących nas różnic, więcej jest nas w stanie złączyć niż podzielić. Był to znak jedności międzynarodowej rodziny WAGGGS, wspierający tych, którzy ze względów epidemiologicznych są szczególnie narażeni na osamotnienie, czy nawet wykluczenie społeczne.

Ognisko w języku angielskim poprowadziła Jen Barron z ośrodka Kusafiri, wspierana przez Melindę Caroll – amerykańską piosenkarkę, producentkę, autorkę wielu piosenek śpiewanych nie tylko przez skautki, dożywotnią członkinię Girl Scouts USA, a także kilkanaście skautek i skautów z różnych zakątków świata. Nie zabrakło piosenek i pląsów po hiszpańsku, francusku, a także arabsku. Aktywne uczestnictwo było możliwe dzięki śpiewnikom, które otrzymał każdy uczestnik spotkania przed jego rozpoczęciem. Jak się okazało, każdy kraj ma swoją Pieśń Pożegnalną, śpiewaną na tę samą melodię!

Tamten sobotni wieczór tchnął radość w skautowe serca na całej Ziemi. WAGGGS, organizacja, która przełamuje bariery językowe, kulturowe i geograficzne, udowodniło, że więź łącząca skautki i skautów jest silniejsza nawet od koronawirusa. Spotkaliśmy się w międzynarodowym gronie, mozaice etnologicznej i wiekowej, bowiem w ognisku uczestniczyły zarówno amerykańskie skrzaty, jak i indyjscy instruktorzy.

Pamiętajmy w tym trudnym czasie, aby być razem, ale bezpiecznie. Jak pokazało Międzynarodowe Ognisko WAGGGS, #zostanwdomu nie oznacza samotności i pozwala na dołożenie swojej cegiełki do inicjatyw zagranicznych.

pwd. Maria Rerych, Hufiec Łódź-Górna