Harcerze wspierają usuwanie skutków powodzi – jak to się zaczęło?

Służba harcerska od zawsze była jednym z filarów działalności ZHP, a pomoc w sytuacjach kryzysowych to naturalna odpowiedź na potrzeby lokalnych społeczności. Jak zauważa harcmistrzyni Kamila Cygan z Hufca ZHP Świdnica, akcja pomocy rozpoczęła się od zbiórki darów.

Zbieraliśmy tak naprawdę wszystko, bo i chemię, i żywność, i zabawki, i taki specjalistyczny sprzęt. Sami też kupiliśmy trochę rzeczy i przywieźliśmy to tutaj do Trzebieszowic. Zostawiliśmy je w świetlicy, która zmieniła się w magazyn, a następnie zostaliśmy rozdysponowani do pracy

– mówi Kamila.

Harcerze zaczęli od organizacji pomocy materialnej, by następnie przejść do działania na miejscu. Sprzątanie po powodzi, wynoszenie błota i usuwanie gałęzi to tylko część ich codziennych obowiązków. Każdemu przydzielono sektor, w którym pracują nad uporządkowaniem terenu.

Harcerze wspierają usuwanie skutków powodzi - zdjęcie portretowo harcmistrzyni Kamili. Kamila ma dwa warkocze i jest ubrana w kamizelkę odblaskową i chustę. W ręku trzyma łopaty.

fot. Michał Wiraszka

Harcerska służba – dlaczego pomagamy?

Co skłoniło harcerzy do podjęcia tak trudnych zadań? Harcmistrzyni Kamila nie ukrywa, że dla niej decyzja była oczywista:

Służbę mamy wpisaną w nasz harcerski dekalog. Nie mogłabym dzisiaj siedzieć w domu i myśleć o tym, że tutaj jest robota do zrobienia, a mnie tam nie ma.

Widok zniszczonych pamiątek rodzinnych, suszących się na słońcu, głęboko poruszył wszystkich, którzy wzięli udział w tej akcji.

ZHP powodz michal wiraszka 42

fot. Michał Wiraszka

Podobne motywacje mają także inni harcerze. Harcmistrz Filip Cygan z Hufca ZHP Świdnica, który również zaangażował się w działania ratownicze, dodaje:

Tutaj nie ma nic więcej do dodania. Po prostu trzeba stanąć do służby, trzeba pomagać innym. Teraz trzeba na bok odłożyć pewne codzienne sprawy, które przecież nie znikną i pomóc tym, którzy tego najbardziej potrzebują.

 

Harcerze wspierają usuwanie skutków powodzi - na zdjeciu harcmistrz Filip w kamizelce odblaskowej z logo ZHP, pchający taczkę na podwórku jednego z domów, które ucierpiały w powodzi

fot. Michał Wiraszka

Na czym polega harcerska służba?

Służba harcerska to nie tylko praca fizyczna. W trudnych sytuacjach, takich jak powódź, liczy się również umiejętność szybkiego reagowania na potrzeby. Jak opisuje phm. Julia Jeleń-Kryjom, działająca obecnie w Lądku Zdroju:

Jestem kierowcą busa, którego wypożyczyliśmy razem z innymi harcerzami. Dowiedzieliśmy się, że jest potrzeba, żeby wozić sprzęt, dary i inne potrzebne rzeczy. Mamy dwa busy – jeden osobowy, drugi towarowy.

Julia ma doświadczenie w kierowaniu takimi pojazdami, co pozwoliło jej sprawnie transportować wielkogabarytowe przedmioty, takie jak materace, które nie zmieściłyby się do zwykłych samochodów osobowych.

Harcerze pomagają tam, gdzie są najbardziej potrzebni, często wykonując zadania wymagające siły fizycznej, ale także dużej empatii i gotowości do współpracy. Jak podkreśla Julia:

Nasza organizacja uczy nas empatii, gotowości do działania. Kiedy potrzeba pomocy, po prostu zaczynamy działać.

Harcerze wspierają usuwanie skutków powodzi - na zdjęciu przewodniczka Julia, za kierownicą busa

fot. Michał Wiraszka

Powódź 2024 – siła w jedności

Wspólna służba harcerzy w sytuacjach kryzysowych, takich jak powódź, pokazuje, jak ważna jest współpraca i wzajemne wsparcie. Julia z Hufca Wrocław wspomina, jak harcerze pracowali ramię w ramię, broniąc miasta przed wodą.

To, co mnie poruszyło, to są wspomnienia harcerzy pracujących ramię w ramię. Zobaczyliśmy, że nieważne skąd jesteśmy, ważne że jesteśmy harcerzami

– podkreśla. W tych trudnych chwilach odkryli na nowo, jak wielka jest siła jedności.

Również reakcje mieszkańców dotkniętych powodzią miały dla harcerzy ogromne znaczenie. Jak wspomina Julia, ich uśmiechy i wsparcie dodawały energii do dalszej pracy:

Ich uśmiechy, przyśpiewki, poprawianie sobie nawzajem humoru i pomaganie sobie wzajemnie… To są najważniejsze momenty, które chcę zapamiętać.

Harcerze nadal pomagają

Działania harcerzy podczas powodzi to nie tylko jednorazowy zryw. To stałe zaangażowanie w pomoc innym, która wynika z głęboko zakorzenionych wartości. Warto pamiętać, że ich służba trwa dalej. Dzięki nim lokalne społeczności mogą liczyć na wsparcie, które przynosi realną zmianę.

Harcerze z ZHP pokazują, że wspólna praca, pomoc i solidarność są kluczowe w trudnych momentach. Ich służba to dowód na to, że każdy może przyczynić się do zmiany na lepsze.

Związek Harcerstwa Polskiego – sprawności na całe życie

Związek Harcerstwa Polskiego to największa w Polsce młodzieżowa organizacja, która zrzesza ponad 110 000 członków. Od ponad 100 lat ZHP wspiera rozwój dzieci i młodzieży, kształtuje proaktywną postawę oraz umożliwia zdobycie wiedzy i umiejętności niezbędnych w dorosłym życiu. Dzięki codziennemu zaangażowaniu ponad 12 000 instruktorów-wolontariuszy, ZHP oferuje nie tylko wyjątkowe harcerskie wyjazdy, ale także różnorodne aktywności pozalekcyjne, które odbywają się przez cały rok. Kultywowanie wartości takich jak przyjaźń, przygoda, rozwój i obywatelskość sprawiają, że harcerstwo odpowiada zarówno na aktualne potrzeby młodych ludzi, jak i na wyzwania współczesnego świata. ZHP jest również jednym z aktywnych członków-założycieli Międzynarodowej Organizacji Ruchu Skautowego WOSM, która skupia ponad 40 mln skautów na całym świecie.

Harcerze wspierają usuwanie skutków powodzi – wesprzyj nasze działania, wpłacając na naszą zrzutkę: