3 października 2017 r. zmarł druh Antoni Chomczukow, były przewodniczący Społecznego Republikańskiego Zjednoczenia „Harcerstwo” (czyli polskiego harcerstwa na Białorusi), wcześniej drużynowy i komendant szczepu w Rosi, aktywny członek Związku Polaków na Białorusi.

Druh Antoni był jednym z najwybitniejszych instruktorów harcerskich za naszą wschodnią granicą. Jednym z pierwszych, którzy po rozpadzie Związku Radzieckiego i uzyskaniu przez Białoruś niepodległości tworzyli tam na początku lat 90. XX w polskie harcerstwo. Pasjonat historii, odkrywający przed harcerzami dzieje ziem dzisiejszej Republiki Białoruś, społecznik, całym swoim życiem zaangażowany w wychowanie młodego pokolenia Polaków mieszkających na Białorusi.

Współpracował z wieloma instruktorami w Polsce, zdobył stopień przewodnika w Hufcu Radom i organizował razem z tym hufcem obozy, był ceniony i wyróżniany przez seniorów z Opola, przyjaźnił się i organizował wspólne akcje z harcerzami z Łomży, Białegostoku czy stołecznej Pragi-Południe, uczestniczył w zlotach grunwaldzkich, był gościem zjazdów ZHP.

Serdeczny, dowcipny, potrafiący każdego rozbawić, o postawie przypominającej niekiedy Sienkiewiczowskiego Zagłobę. „Uharcerzył” całą rodzinę, instruktorką została Jego żona Stasia, aktywnie działało w harcerstwie troje Jego dzieci. Wszystkim nam będzie brakować tego prawdziwego polskiego harcerza.