Harcerze niosą pomoc w trakcie pandemii. Ponad 200 wolontariuszy Chorągwi Warmińsko-Mazurskiej ZHP codziennie pomaga setkom seniorów i seniorek w regionie. Pomagają w robieniu zakupów, realizowaniu recept, wynoszenia śmieci, wyprowadzaniu psów, czy przynoszeniu opału. Często również dodają telefonicznie wsparcia i otuchy osobom starszym zamkniętym w domach z uwagi na koronawirusa.
Uruchomienie numeru alarmowego wymagało od nas pełnej współpracy we wszystkich hufcach naszej chorągwi. Zaangażowane były wszystkie środowiska, które stworzyły bazę swoich wolontariuszy. Opracowaliśmy wspólnie z komendami hufców zasady bezpiecznej służby, a komenda chorągwi stworzyła regulamin harcerskiego numeru alarmowego. Nasze działania były bardzo dobrze zorganizowane i przemyślane. Większość seniorów, która poprosiła o pomoc jest w stałym kontakcie z wolontariuszami. Ci natomiast poza wyręczaniem ich w obowiązkach, wspierają ich psychicznie dobrym słowem i dodają otuchy. Zaopiekowaliśmy się ponad 150 seniorami, którzy mogli bezpiecznie pozostać w domach bez narażania siebie i innych na zakażenie koronawirusem.
Wierzymy, że dzięki nam wielu z nich po pierwsze ma zapewnioną opiekę, a po drugie ma poczucie, że ktoś o nich pamięta i wspiera. Wszyscy z nich są nam wdzięcznie za pomoc. W ten sposób udaje nam się po pierwsze budować zaufanie do harcerstwa, tworzymy pozytywny wizerunek, a przede wszystkim, jako harcerze wierzymy, że zostawiamy ten świat choć trochę lepszym niż go zastaliśmy.
Zasięg naszej pomocy to ponad 150 seniorek i seniorów już otoczonych opieką. Ciągle zwiększa się ta liczba z uwagi, że numer alarmowy nadal dzwoni i przyjmujemy codziennie od kilku do kilkunastu zgłoszeń z całej Warmii i Mazur.
Celem naszej służby jest przede wszystkim pomoc osobom starszym, chorym i niepełnosprawnym.
Koordynatorką harcerskiego numeru alarmowego jest hm. Dorota Limontas – zastępczyni komendanta Chorągwi Warmińsko-Mazurskiej ZHP. Natomiast w reagowanie na zgłoszenia zaangażowane są wszystkie 21 hufców działających na terenie chorągwi.
