Nie umiera ten, kto trwa w sercach i pamięci naszej.
Jan Twardowski

Dziś żegnamy niesamowitego człowieka. Męża, ojca, dziennikarza, instruktora, wspaniałego przyjaciela. Był człowiekiem wielu zainteresowań i pasji. Pełnił w swoim życiu wiele ról. Każdą na 200%. Był członkiem Komendy Chorągwi Białostockiej ZHP, członkiem Rady Chorągwi Białostockiej ZHP, a w ostatnich latach był przewodniczącym i wiceprzewodniczącym Chorągwianego Sądu Harcerskiego ZHP Chorągwi Białostockiej.

Mimo zabiegania i wielu obowiązków zawsze znajdował czas na harcerstwo, spotkania na rajdach, czas na zwykłą rozmowę. Zawsze zapytał „Co słychać, co się zmieniło u Ciebie?”. Jego kontakt z harcerzami nigdy nie kończył się na jednym „Czuwaj”.  Ciężko uwierzyć w to, że tych rozmów już nie doświadczymy. Nie usłyszymy tak charakterystycznego głosu. Wierzymy jednak, że spotkamy się kiedyś w innym, spokojniejszym świecie.

„Przy innym ogniu, w inną noc…” – nie mówimy żegnaj, mówimy do zobaczenia. Czuwaj druhu Tomaszu!

FB IMG 1606342596929