„Bądź zmianą, którą chcesz ujrzeć w świecie” to hasło przewodnie tegorocznej Wędrowniczej Watry. Na trasie akademickiej „Na styku” uczestnicy zdobywali nowe spojrzenie na elementy codzienności i poczuli, że wszystko zaczyna się od nich samych. Ostatni dzień poświęcili w całości na służbę na rzecz schroniska dla zwierząt w Białymstoku. Przez niedobór kadry pracownicy nie potrafili poradzić sobie z uporządkowaniem przestrzeni. Od wielu lat zgromadziło się tam wiele niepotrzebnych przedmiotów, które utrudniały funkcjonowanie schroniska. Pomimo tego, że w schronisku przebywa dużo zwierząt, z pomocą wolontariuszy udało się wyprowadzić je na spacer.

Harcerze podczas dnia służby pomogli także uprzątnąć teren schroniska, skosić trawnik, wybudować wybieg czy pomalować i odnowić kojce. Kierownictwo było bardzo wdzięczne za pomoc harcerzy – sami nie potrafili poradzić sobie ze wszystkimi niezbędnymi pracami.

 Istotnym elementem każdej trasy Wędrowniczej Watry jest służba. Podobnie jak w codziennej realizacji idei wędrownictwa nie mogło jej zabraknąć także podczas wędrówek wśród podlaskich cerkwi, dawnych synagog i w cieniu drzew Puszczy Knyszynśkiej na trasie XIII Akademickiej. Podczas poszukiwania pół służby natrafiliśmy na schronisko dla zwierząt w Białymstoku, które sygnalizowało, że nasza pomoc jest bardzo potrzebna. Realizując tę służbę, mieliśmy okazję przekonać się, że czasem warto odejść od poszukiwania wyszukanych i niesztampowych jej pól na rzecz tego, by pojawić się i pomóc tam, gdzie jesteśmy najbardziej potrzebni – mówi Mateusz Stachewicz, komendant trasy.

Wędrownicza Watra od wielu lat inspiruje do działania. Dzięki corocznym zlotom  pomaga przypomnieć sobie, że każdy z nas może być inicjatorem zmian. Służba to wpływanie nie tylko na nasze otoczenie, ale i na nas samych. Sprawmy, by nasza codzienność była początkiem rozwoju i szansą, byśmy zostawili świat choć trochę lepszym, niż go zastaliśmy.

Autorka: Ewa Seweryn